Kosta Runjaić: To nie był poziom, który powinna reprezentować Legia [WIDEO]

Szkoleniowiec Legii Warszawa odpowiedział na pytania dziennikarzy po zakończeniu spotkania z Miedzią Legnica.

- Lepiej mieć jeden punkt niż zero. Ale to oczywiście nie był nasz dzisiejszy plan. Mecz nie potoczył się według naszego planu. Przed tym spotkaniem rozmawialiśmy wiele o Miedzi, o jej piłkarzach i charakterystyce. Chcieliśmy zgarnąć w Legnicy trzy punkty. Jestem rozczarowany nie tylko wynikiem spotkania, ale również tym, że nie wykorzystaliśmy szansy po remisie Rakowa. Przed nami jeszcze siedem kolejek. Wiele może się zdarzyć. W niedzielę czeka nas mecz zupełnie inny od tego. Zrobimy wszystko, aby zdobyć trzy punkty w spotkaniu z Lechem. Wygrywamy i przegrywamy jako drużyna. To dobra lekcja dla każdego z nas. Życzę Miedzi wszystkiego co najlepsze w następnych kolejkach. Ogromne podziękowania kieruję do kibiców, którzy w wielkanocny poniedziałek przyjechali nas dopingować. Wykazali się wielką pasją i miłością do klubu. Jestem rozczarowany, że podarowaliśmy im tak mały prezent. 
 

- Miedź nas nie zaskoczyła. Niespodzianką był nasz niższy poziom gry, z którego nie jesteśmy zadowoleni. Popełnialiśmy proste błędy i podarowaliśmy rywalom dwa prezenty. Miedź zyskała energię i zaczęła prezentować się lepiej. Odpowiedzialność za występ drużyny leży po mojej stronie. Ten remis możemy traktować tak, jakby to była porażka. W drodze powrotnej na pewno przeanalizuje ten mecz, aby przygotować plan na rywalizację z Lechem. Przygotujemy się najlepiej, jak tylko możemy. 
 

- Makana Baku pokazał się z solidnej strony. Dobrze trzymał swoją pozycję, podłączał się do ataku. Pamiętajmy, że nie grał na swojej nominalnej pozycji. W Kaliszu pokazał się z dobrej strony, wprowadził spokój i dzisiaj postanowiliśmy dać mu szansę. 
 

- Maik Nawrocki wielokrotnie występował w pierwszym składzie. Ten piłkarz może nie zagrał dzisiaj najlepszego spotkania, ale my bardzo w niego wierzymy i ufamy mu. 
 

- Każdemu zawodnikowi trzeba dać okazję nie tylko w treningu, ale też w meczu. Musimy być gotowi na kilka wariantów. Pamiętajmy, że kilku zawodników było zagrożonych pauzą w kolejnym spotkaniu. Dzisiaj to nie był poziom, który powinna reprezentować Legia. Jesteśmy rozczarowani.
 

Grzegorz Mokry (trener Miedzi Legnica):

- Pokazaliśmy dużo serca i zaangażowania. Legia nie stworzyła sobie wielu sytuacji z gry. Mam kilka uwag do decyzji sędziego. Niestety, mecz zakończył się wynikiem 2:2, po dramatycznej końcówce. Mierzyliśmy się z najlepszą drużyną w tym roku w Polsce. Bardziej jestem rozczarowany stratą dwóch punktów niż cieszę się z tego jednego.